wtorek, 21 czerwca 2011

Cele kampanii - Nie w moim imieniu

Jest dużo do czytania, ale warto, bo dzięki temu zobaczymy jaki naprawdę to świat i, że ludzie często to jedno wielkie bagno.

Jaki mają cel?

Naszym głównym celem jest wykreślenie konia z listy zwierząt rzeźnych.
Świadomi kulturowych i ekonomicznych uwarunkowań którym w naszej misji trzeba stawić czoła, działamy aktywnie również na rzecz poprawy warunków życia oraz przeciwko długodystansowym transportom koni na rzeź, barbarzyństwa dla którego nie ma usprawiedliwienia w świecie XXI wieku.
Nasze akcje będziemy prowadzić tak długo jak będą istnieć konie potrzebujące naszej pomocy.

Co robią?

Obecnie aktywność Vivy koncentruje się na:
Niesieniu pomocy koniom w potrzebie (wykupie, opiece oraz aranżowaniu adopcji uratowanych koni).
Monitorowaniu zmian legislacyjnych w zakresie transportów długodystansowych zwierząt na rzeź w UE oraz lobbingu w PE na rzecz ograniczenia transportów do 8 godzin (akcja „8hours”, patrz: „Aktualności”, „Raporty” oraz „Petycje”).
Koordynowaniu akcji „Nie w moim imieniu” oraz dalszemu zbieraniu podpisów pod petycją wykreślenia konia z listy zwierząt rzeźnych w Polsce.
Przygotowywaniu akcji edukacyjnych na temat respektowania praw zwierząt w tym praw koni.

Co zrobili?

Od początku naszej działalności:
Uratowaliśmy od rzeźni prawie 100 koni (więcej na „Nasze konie”)
Zorganizowaliśmy ogólnopolską społeczną kampanię „Nie w moim imieniu”, przedstawiająca prawdziwe oblicze okrutnego transportu koni na rzeź z naszego kraju na południe Europy, która jako pierwsza wywołała szeroko zakrojoną dyskusję na temat barbarzyństwa transportów długodystansowych zwierząt na rzeź. (więcej na: „Sytuacja koni” oraz „Kampanie”).
Zainicjowaliśmy regularną akcję informacyjną w formie ulotek oraz informacji na internecie dotyczącą problematyki transportów koni na rzeź do Włoch.
Jako pierwsi zainicjowaliśmy również propozycję wypisania konia z listy zwierząt rzeźnych w Polsce na wzór stanów Kalifornia oraz Illinois gdzie konsumpcja oraz sprzedaż mięsa koni są prawnie zakazane i gdzie organizacje pozarządowe z silnym społecznym poparciem pragną całkowitego zakazu zabijania koni dla konsumpcji oraz innych celów w całych Stanach Zjednoczonych. Pragniemy aby podobne prawo istniało także w Polsce.
Propagujemy na szeroką skalę poszanowanie praw koni, jako praw zwierząt, proponując alternatywę dla sprzedaży koni na rzeź, przejmując je lub odkupując od właścicieli ofiarowując końska emeryturę, interweniując w sytuacjach kryzysowych czy pomagając wymiarowi

Uratujmy Mieszka

Mieszko jest niechcianym koniem, który kilka tygodni temu stał się nieprzemyślanym prezentem ślubnym. Państwo młodzi wyjechali w podróż poślubną, a kiedy wrócili okazało się, że czeka na nich Mieszko i rachunek za jego utrzymanie w pensjonacie.
Ten młody ogierek nikomu nie zawinił swoim istnieniem, tylko przypadkowo stał się podarunkiem, o którym młode małżeństwo wcale nie marzyło, i dla którego jest tylko kłopotem…
Postanowili go sprzedać ale okazało się, że nikt nie chce odkupić nieujeżdżonego i niewykastrowanego konia. Jego właściciele zwracali się o pomoc także do innych fundacji ale spotkali się z odmową. Tylko handlarz zwierząt rzeźnych mógłby zrobić na jego kupnie interes. Właściciele nie chcą żeby trafił do ubojni, ale niestety nie mogą oddać go nam za darmo, ponieważ muszą zapłacić rachunek za jego utrzymanie. Obiecali jednak, że pokryją koszt jego transportu do naszej stajni.
Mieszko niczego nie potrafi, nie ma poświadczonego pochodzenia, a jego sierść jest dziwnego umaszczenia. Ma zaniedbane kopyta i niewypowiedziany smutek w oczach. Z lękiem spogląda przez otarte drzwi stajni jakby czuł, że już nigdy nikt go nie pokocha, i że człowiek nigdy nie będzie jego przyjacielem.
Bardzo zależy nam żeby ocalić życie Mieszka. Chcielibyśmy, aby jego historia była dla wszystkich pouczeniem, że decyzje dotyczące żywego stworzenia powinny być podejmowane świadomie. Zwierzęta czują, boją się, potrzebują opieki i nie powinny być niespodzianką dla nieprzygotowanych na nią osób.
Jego życie jest warte 2500 złotych.
Musimy tylko do 30 czerwca uzbierać pełną kwotę na jego wykup.
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc. Mieszko może dołączyć do naszego fundacyjnego stada i nareszcie odnaleźć prawdziwy dom.
Możesz wspomóc akcję ratowania Mieszka poprzez wpłatę na nasze konto :
Bank DnB Nord 11 1370 1109 0000 1706 4838 7308
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!     ul. Kawęczyńska 16/42a, 03-772 Warszawa
Więcej informacji można znaleźć pod numerami telefonów:
Biuro              22 349 97 74
Ilona              797 649 508
Dominika       797 649 509

Jak wejść i zejść z konia?

Jak wejść na konia?
1.Stań przy lewej łopatce konia (po lewej stronie).
2.Złap wodze w lewą rękę i skieruj wodzami konia w prawą stronę (bacik tzrymasz w lewej ręce).
3.Gdy koń się wierci, poproś kogoś aby Ci go potrzymał.
4.Wsadź lewą nogę w strzemię, głebiej niż wtedy gdy jeździsz (gdy masz problem z wejściem, opuść sobie lewe strzemię o kilka dziurek)
5.Podskocz dwa razy na prawej nodze, a za trzecim razem mocno się odbij na ugiętej nodze.
6.Przełóż prawą nogę nad zadem konia i już siedzisz :)

                                                                   BYŁO TAK STRASZNIE???


Jak zejść z konia?
Jeśli wejdziesz na konia musisz też jakoś z niego zejść. Oto wszystkie kroki, które musisz wykonać, aby zejść z konika:
1.Wyjmij obydwie nogi ze strzemion (wodze trzymasz dalej).
2.Przełóż prawą nogę na zad konia.
3.Opuść spokojnie obie nogi i zeskocz spokojnie.
 Ps. Gdy jesteś początkujący, możesz ze strzemienia wyjąć tylko prawą nogę, a lewo nogę ze strzemienia możesz wyjąć dopiero na ziemi. Jest to tzw. zsiadanie ,,Po strzemieniu"

                                                                      I WRESZCIE NA ZIEMI :)

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Jak osiodłać konia?

SIODŁANIE
Najpierw czaprak (dodatkowa, bawełnina tkanina ochronna, czasami terapeutyczna np. z żelu lub pianki), potem siodło. Czasami zakłada się pod siodło także potnik. Siodło musi być idealnie dopasowane i umocowane. Złe osiodłanie lub osiodłanie brudnego konia może mieć różne konsekwencje. Od odparzenia skóry zwierzęcia po upadek jeźdzca.

ZACISKANIE POPRĘGU
Popręg to gruby skórzany, parciany lub syntetyczny pas przebiegający pod brzuchem konia. Popręg utrzymuje siodło i jeźdźca na grzbiecie wierzchowca. Nie zaciągaj popręgu ani za mocno, ani za szybko. Między popręgiem a końskim brzuchem powinna mieścić się Twoja płasko otwarta dłoń.

ZAKŁADANIE OGŁOWIA
Kiełznanie to wbrew pozorom dosyć prosta czynność. Najpierw musisz się dowiedzieć, że nie wszystkie konie łagodnie przyjmują wędzidło i same otwierają pyszczek.
   
       Aby założyć ogłowie:

  1. Stań z lewej strony konia
  2. Prawą ręką przytrzymaj mu pyszczek
  3. Lewą ręką na otwartej ręce podaj mu ogłowie i kciukami zachęcaj do otworzenia pyszczka
  4. Jeżeli koń przyjmie wędzidło pasek potyliczny przeciągamy za uszy
  5. Zapinamy podpinkę (pasek podbródkowy) - nie za mocno, w podpince ma zostać tyle luzu, aby zmieściła się tam spora pięść
  6. Zapinamy nachrapnik (nigdy nie zapinamy go na wędzidle, bo inaczej nie będziesz mógł jak sterowac koniem!)
  7. Jeżeli jest to ogłowie z wytokiem pętle musisz przepiąć przez popręg (zanim go dopniesz z drugiej strony). Więcej o ogłowiu z wytokiem.


Zawsze przed kłusem trzeba sprawdzić czy popręg nie jest za luźny, bo gdy koń zapomni, że ma popręg to wydycha powietrze i popręg często staje się za luźny.

Przyrządy do czyszczenia konia

A oto niezbędne przyrządy do czyszczenia konika
1. Szczotka ryżowa/Twarda szczotkaBardzo często, jeśli nie codziennie Twój koń wraca z padoku, na którym może pozwolić sobie na cudowne tarzanie się w piasku czy błocie. To oczywiście objaw zdrowia i dobrej kondycji konia, także podczas czyszczenia naszego brudasa cieszmy się, że nasz pupil ma dobry humor.
Szczotka ryżowa
Takiego zakurzonego konia najlepiej na początku czyścić szczotką ryżową. Mają długi i twardy włos, dzięki czemu z łatwością "wymieciemy" pierwszą warstwę piasku z sierści i skóry konia. Pamiętajmy aby zawsze czyścić konia od lewej strony zaczynając od szyi aż do zadu, wówczas zawsze będziemy czyścić z włosem konia.

2. Zgrzebło
Po usunięciu pierwszej "padokowej" warstwy piasku zabieramy się za dokładniejsze czyszczenie konia. W sklepach jeździeckich możemy spotkać równego rodzaju zgrzebła. Najlepiej mieć zgrzebło metalowe oraz gumowe. Metalowe zgrzebło jest odpowiednie do czyszczenia dużych powierzchni konia omijając miejsca, gdzie kości odstają (szczególnie stawy, kłąb, kręgosłup). Z metalowym zgrzebłem należy obchodzić się delikatnie i z wyczuciem. Wykonujemy okrągłe ruchy na niewielkich odcinkach, delikatnie dociskając do skóry konia. Zgrzebło pozwala na usunięcie zaklejonych miejsc na sierści oraz na skórze jak również delikatnie masuje konia poprawiając jego krążenie. Miejsca wrażliwe u konia należy czyścić zgrzebłem gumowym, które odpowiednio zmieni swój kształt gdy będziemy czyścić miejsca, gdzie odstają kości. Dzięki temu usuniemy starą sierść oraz brud z takich miejsc jednocześnie nie robiąc krzywdy.

Obserwuj swojego konia. Podczas czyszczenia zgrzebłem najczęściej odnajdujemy niewielkie rany, opuchlizny czy inne urazy. Jeżeli Twój koń jest wrażliwy, to zrezygnuj z twardego metalowego zgrzebła i czyść wyłącznie gumowym. Zgrzebło gumowe jest bardzo dobre podczas gubienia sierści przez konia na wiosnę i zimę.

Rodzaje zgrzebeł
Zasada w jaki sposób czyścimy konia zgrzebłem jest podobna do poprzedniej. Rozpoczynamy od szyi konia, wykonując okrągłe ruchy i kończymy na zadzie konia. Należy pamiętać aby co jakiś czas czyścić zgrzebło. Najlepsza metoda to uderzyć zgrzebłem o ścianę boksu, wówczas przyczepiony brud i kurz od zgrzebła odpadnie. Pamiętajmy aby nie czyścić zgrzebłem miejsc konia, gdzie kości znajdują się tuż pod skórą! (stawy, kręgosłup, kłąb)

W niektórych sklepach jeździeckich spotkamy się z bardzo małym gumowym zgrzebłem. Jest to zgrzebło dzięki któremu bez stresu dla konia wyczyścimy mu łeb, aby był pozbawiony martwego naskórka i starej sierści. Zgrzebło to schowane jest pod naszą dłonią i wówczas koń ma wrażenie, że chcemy go pogłaskać. Jest to bardzo praktyczna rzecz szczególnie dla właścicieli koni nerwowych, które nie pozwalają sobie na wykonywanie czegokolwiek przy ich głowach.

3. Miękka szczotka
Po wyczyszczeniu zgrzebłem i usunięciu zasklejek z sierści oraz kurzu czas aby sierść Twojego konia zaczęła błyszczeć. Najlepiej do tego używać miękkiej szczotki z naturalnego włosia bądź równie delikatnej z syntetycznego włosia. Podczas czyszczenia miękką szczotką nie omijamy żadnych miejsc u konia. Pamiętajmy aby wyczyścić naszego konia bardzo dokładnie w miejscach, gdzie znajduje się popręg, siodło oraz ochraniacze. Brak piasku w sierści nie wywoła ewentualnego obtarcia skóry w tych miejscach.
Miękka szczotka
Wielu jeźdźców w różny sposób używa miękkiej szczotki. Część z nich po prostu głaszcze szczotką sierść oczywiście rozpoczynając od szyi i kończąc na zadzie. Z mojego doświadczenia podczas czyszczenia tą szczotką można bardzo dokładnie usunąć resztki kurzu, stosując się do pewnej zasady. Najpierw wykonujemy ruch pod włos konia na potem z powrotem zaczesujemy sierść. Wykonujemy to na krótkich odcinkach.
Miękką szczotką czyścimy również głowę konia i uszy. Przeważnie konie lubią delikatne głaskanie szczotką, jeżeli jednak Twój koń obawia się takiego dużego przedmiotu w Twoich rękach polecam małe szczotki, które podobnie jak zgrzebło mieszczą się w dłoni. Wówczas koń powinien spokojnie przyjąć czyszczenie głowy. Nie zapominajmy o tym, że koń gubi tak samo sierść na brzuszku jak i na głowie, dlatego bardzo ważne jest aby była ona czysta i zadbana.

4. Grzebień do grzywy
Grzywa konia zawsze powinna być dokładnie wyczesana oraz pozbawiona słomy, która bardzo często zaplącze się w grzywie. Najlepszy do tego jest grzebień do grzywy. Obecnie w sklepach jeździeckich można spotkać różne rodzaje takich grzebieni. Najbardziej popularny jest niewielki metalowy grzebień, którym czeszemy grzywę. Ostatnio można też spotkać plastikowe grzebienie z wygodną rączką. Jeżeli nie mamy grzebienia możemy też użyć plastikowego zgrzebła tzw. iglak. Oczywiście grzywę zaczesujemy na stronę jak układa się grzywa Twojego pupila naturalnie.
Grzebień do grzywy konia
Grzywa konia tak jak fryzura człowieka może być różna, w zależności od urody konia, kształtu głowy czy też upodobań jeźdźca. Najczęściej konie mają grzywę ułożoną po jednej stronie szyi prawidłowa długość grzywy odpowiada szerokości dłoni. Jeżeli grzywa jest zbyt gęsta i nie chce się układać często stosuje się tzw. "przerywanie grzywy". Wyrywamy szybkim ruchem niewielkie pasma włosów z grzywy rozpoczynając od okolic uszu i kończąc na kłębie. Może również używać do tego grzebienia poprzez owijanie najdłuższych włosów wokół grzebienia i szybkim ruchem wyrywania włosów. Gdy przerywamy grzywę małymi pasmami i energicznie to wówczas koń nie odczuwa bólu, a nawet przysypia zrelaksowany.

5. Szczotka do ogona/grzywy
W sklepach jeździeckich ostatnio znalazłam szczotkę do grzywy i ogona. Zanim jednak zaczniemy rozczesywać piękny długi ogon konia pamiętajmy o tym, że każdy włos konia rośnie 3 lata zanim będzie odpowiedniej długości. Dlatego zanim użyjemy szczotki do ogona najpierw rozczeszmy ogon palcami. Najważniejsze to usunąć słomę z ogona i delikatnie palcami rozczesujmy ogon, tak jakby nasza dłoń była grzebieniem a palce jej ząbkami. Dobrze jest, gdy stosujemy preparaty silikonowe do grzywy i ogona. Najczęściej są w rozpylaczu. Rozprowadzamy taki preparat po ogonie i po chwili bez problemu rozplączemy nawet największe kołtuny.
Szczotka do grzywy i ogona
Dopiero po wstępnym rozczesaniu możemy zastosować szczotkę. Pamiętajmy jednak aby podczas jej stosowania trzymać ogon powyżej miejsca rozczesywania aby nie wyrywać włosów. Piękny koński ogon to gęsty i lśniący ogon - bez słomy!

6. Kopystka/Szczotkokopystka
Czyszczenie kopyt powinno być tak ważne jak nasze codzienne mycie zębów. Pamiętajmy, że koń większość czasu spędza w boksie, gdzie podłoże jest wilgotne i brudne. Regularne i częste czyszczenie strzałki kopyta uchroni Twojego konia przed gniciem strzałki. Aby koń miał zadbane i zdrowe kopyta oprócz czyszczenia kopystką pamiętajmy aby zapewnić regularny ruch konia na powietrzu (unikniemy gnicia strzałki) oraz aby koń był regularnie czyszczony przez kowala.
Kopystki
Polecamy mycie kopyta letnią wodą wraz z szarym mydłem. Dokładnie oczyścimy kopyto z zaklejonego brudu, szczególnie w okolicach piętki.

7. Plastikowe zgrzebło/iglak
Plastikowe zgrzebło/iglak
Jest to szczotka którą szczególnie polecam do czyszczenia po jeździe, gdy koń ma tzw. zasklejki czyli sklejona sierść od potu. Iglakiem takim z łatwością wyczyścimy sierść z zaschniętych miejsc. Taką szczotką możemy również rozczesać grzywę konia, gdy nie posiadamy grzebienia.

8 .Miękka gąbka i ręcznik
Pamiętajmy o czyszczeniu nosa i całych chrap konia. Są to bardzo wrażliwe miejsca u konia, dlatego bądźmy delikatni i używajmy tylko małej i miękkiej gąbki. Zwilżmy wodą gąbkę i wówczas czyścimy nos naszego ulubieńca. Z doświadczenia zamiast gąbki mogę polecić chusteczki nawilżane dla niemowląt. Są one miękkie i nawilżone preparatem jednocześnie pielęgnującym skórę. Dzięki temu unikniemy ewentualnego podrażnienia chrap konia.
Miękka gąbka i ręcznik
Ręcznik powinien znajdować się zawsze przy boksie. Potrzebny jest w wielu sytuacjach np. gdy koń wróci mokry z padoku i trzeba go wytrzeć, podczas "odkurzania" sierści konia, suszenia kopyt itp.

Jak przygotować konia do jazdy czyli czyszczenie

Wyczyszczenie konia przed jazdą to obowiązek każdego jeźdzca. Jeśli jesteś w stajni pierwszy raz napewno ktoś Ci pomoże, więc się nie martw.

1.Najlepiej czyścić konia saświeżym powietrzu, wtedy podnoszący się kurz nie osiada na nim znowu. Pamiętajmy o rozczyszczeniu zaklejek za pomocą twardszej szczotki lub plastikowego zgrzebła. Ich pozostawienie powoduje otarcia i odparzenia. Poza tym dla konia to przyjemny masaż! Dopiero potem właście szczotkowanie.
2.Następnie czyścimy rumaka włosianą szczotką. Co jakiś czas włosiane zgrzebło musimy przetrzeć z plastikowym zgrzebłem, aby usunąć kurz i sierść.
czyszczenie kopyt konia
Czyścimy całego konia. Również zaschnięte błoto na nogach.
3.Grzywę czeszemy twardą szczotką na jedną stronę. Kiedy nie chce się układać, dobrze ją trochę zwilżyć. Ostrożnie z ogonem! Delikatnie rozczesuj pasmo po paśmie. Latwo wyrwać włosy z ogona, a one tak szybko nie odrastają.
4.Zwilżoną gąbką (wyciskamy nadmiar wody) przecieramy kąciki oczu,nozdrza i pysk. Drugiej gąbki używamy do oklic odbytu.

5.Przychodzi czas na kopyta.Najpierw musimy stanąć obok konia (aby czyścić kopyta przednie i tylne stajemy tyłem do końskiej głowy). Ręką sięgamy wewnętrznej strony końskiej nogi i podnosimy ją.
Nie chwytamy bezpośrednio za kopyto, bo jeżeli jest na nim podkowa i gwoździe, a koń szarpnie nogą, możemy się poważnie skaleczyć.
Trzymamy zgiętą końską nogę i jednocześnie czyścimy mu kopyto drugą ręką wzdłuż strzałek (ostrą, metalową stroną). Na koniec możemy przetrzeć kopyto szczoteczką, znajdującą się z drugiej strony kopystki.


Konik gotowy jest do jazdy ;)

Czego potrzebujesz gdy wybierasz się na konie?

Jeśli wybraliśmy już stadninę nasuwa się pytranie w co się ubrać.

Jeździecki niezbędnik:
1.Kurtka (taka, która jest ciepła i ,,oddycha") kupisz bez problemu w większych sklepach jeździeckich.

2.Ciemne bryczesy do codziennej jazdy, ale na zawody i imprezy - tylko białe. Leje na nogawkach chronią Cię przed otarciami.

3.Czapsy i sztyblety to zestaw na przejażdzki i do pracy w stajni. Wysokie buty przydają się na zawody i wielkie gale.

4.Kask lub toczek w dowolnym kolorze, ale tylko z atestem bezpieczeństwa!!! Bardziej poleca się kaski, ponieważ są one bezpieczniejsze (porządny kask kosztuje około 250 zł i więcej ).

5.Dzięki temu, że od spodu rękawiczki mają gumowe kuleczki, wodze nie ślizgają się w rękach.

niedziela, 19 czerwca 2011

Jak wybrać ośrodek jeździecki?

Wybór stadniny koni jest bardzo ważny. Od ludzi,którzy go prowadzą , i atmosfery zależy nie tylko to, czy przyjemnie będzie Ci się uczyć, ale równię Twoje bezpieczeństwo.
    Na co zwracać uwagę? Jest kilka elementów, które świadczą o stadninie:
1.obecność jeźdźców-jeśli jesteś w ośrodku  w dzień wolny od pracy, powinieneś widziec ludzi ,którzy odbywają jazdy. Jeśli ich nie ma może są przyczyny , które każą ludziom szybko z ośrodka rezygnować.
Brak jeźdźców nie zawsze oznacza, że stajnia jest beznadziejna może konie mają grypę,konie były szczepione,konie mają przerwę na jedzenie itp.
2.obecność dzieci-im niższa jest średnia wieku jeźdźców obecnych w stajni, tym większe prawdopodobieństwo, że uczą w niej jeździć, a na dodatek robią to dobrze i bezpiecznie.
3.wygląd koni-nie musisz znać się na koniach, aby ocenić ich stan psychiczny i fizyczny.
Popatrz na konie i sprawdź, czy: mają sierść matową i pozlepianą  czy błyszczącą i czystą?przez skórę widać wszystkie żebra czy konie są dobrze odżywione?na widok człowieka kładą uszy czy są zainteresowane ludzką obecnością? Jeśli twierdząco odpowiedziałeś na pierwsze człony wszystkich trzech pytań, trafiłeś do stajni, w której nie nauczysz się prawidłowegostosunku do zwierząt. Czym prędzej ją opuść.
4.ubiór jeźdźców-obowiązkowo każdy jeździec na koniu musi mieć kask lub toczek,obuwie powinno mieć twardą podeszwę. Poważne zaniepokojenie powinien wywołać widok osób jeżdzących w sandałkach lub klapkach.
5.ubiór instuktorów-instruktor powinien być tak ubrany, aby-jeśli jeździec nie jest w stanie wykonać polecenia-mógł zająć jego miejsce i zademonstrować prawidłowo ćwiczenie.
6.zachowanie instruktorów-instruktor powinien nauczyć Cię poprawnego obchodzenia się z koniem i powinien poprawiać Cię na jeździe gdy coś robisz źle.
Trochę się rozpisałam, ale to jest bardzo ważne.

Informacje wzięłam z książki Witolda Wrotka o koniach ,,Niech Cię koń nie robi w konia ! "

Witam:)

                                                                      Witam na moim blogu!
        Nazywam się Magda mam 14 lat, chodzę do 1 gimnazjum(od września już do drugiej).Bardzo lubię zwierzęta szczególnie konie jak widać.Jeżdzę konno dopiero od roku. Myślę , że spodoba wam się mój blog. Proszę o pozytywne jak i negatywne komentarze.
     
                                                                                                  Pozdrawiam, Madzia